Ofiara życia i inne wiersze |
|
ofiara życia
deszczem o szyby zaskomlał Wiatr,
kolejna ofiara śledztwa Źycia.
Na widok Jego żal serce ściska,
taki On chłodny, nagi, przewiany,
bez skrupułów przepędzany z miejsca na miejsce.
Chciałem coś dla Niego zrobić,
wyciągnąłem dłoń,
lecz On tylko musnął ją.
Nikt pomóc Mu nie może.
Co weźmie w objęcia - dygocze;
drzewa, trawa, zwierzęta.
Wiatr owiewał już swoją Golgotę
zaszczuty przez Źycie na Śmierć.
na mecie
minął mnie mój czas
zawieruchą losów zakurzył
usypał kurhany
grobowce marzeń
poruszył ukryte
głęboko struny
mocno szarpnął
mym życiem
palce stóp dogonił
i o cal je wyprzedził
zaledwie tyle
dawało mu wygraną
Mrówka
W zawiłych wzorach uwikłanych w wątek życia
ja mrówka trzymam się ściany
ja mrówka biegam tu i tam
szybko z głową w dół
by nie być rozpoznany
W zawiłych wzorach uwikłanych w wątek życia
usypiam łykając łzę
jej smak osiada na języku
długo pamiętam ten smak
długo nie zapomina się
goryczy porażki
Po drugiej stronie
Idę prosto
żadnych śladów nie ma przede mną
żadne oko jeszcze nie widziało tego
Idę prosto
żaden szlak tędy nie wiedzie
jeśli upadnę nie wesprze mnie żadne spojrzenie
Idę prosto
nieczuły na kaprysy klimatu
bez wiary w celowość tego marszu
Idę prosto
światła życia zostały już daleko
krzyki nie-umarłych utonęły w milczeniu
co w duszy gra
beztroski kroków rytm
bezkształtna postać strachu
bezowocny czyn
bezkarny chichot bytu
bezduszny wymóg praw
bezgłośny rewanż raju
bezwiedny wybór dróg
bezcelowy wrzask
bezrozumny cień
bezwolnego ciała
niespokojna chęć
... zapłakania
Boję się...
Boję się, że się zmieniam
że zmienia się moje serce
Boję się, że się zmieniam
że zmienia się me widzenie
Boję się, że się zmieniam
że zmienia się moja wiara
Boję się, że się zmieniam
że zmienia się me myślenie
Boję się, że się zmieniam
że zmienia się ma poezja
Boję się, że się zmieniam
boję się, że umieram
Artur Długosz
{ redakcja@valetz.pl }
|
|
|
|